Dobry żywopłot jest bardzo fajnym dodatkiem do ogrodu, ale jednocześnie skutecznie chroni mieszkańców przez ciekawskimi spojrzeniami z zewnątrz. Warto więc utrzymywać go w dobrym stanie, dbać o niego i w odpowiedni sposób. Dzięki temu będzie on spełniał swoje podstawowe role – izolować przed światem zewnętrznym i cieszyć oko właścicieli. Poza tym żywopłot zabezpiecza przed kurzem i hałasem z ulicy.

Dobrze zadbany żywopłot iglasty wygląda wspaniale. Jak jednak doprowadzić do zadowalającego stanu? Trzeba zacząć od początku. Po pierwsze – samo sadzenie. Żywopłot iglasty sadzi się razem z ziemią w korzeniach. Najlepszym czasem na sadzenie jest przełom sierpnia i września. Najlepszymi roślinami na taki żywopłot są na przykład świerki, cisy, jałowce i żywotniki, które można także sadzić wiosną, aż do maja, czyli do czasu, aż rośliny nie wypuszczą pąków. Warto również pamiętać, że jeśli kupuje się rośliny w donicach – można je sadzić cały sezon. Podczas sadzenia żywopłotu trzeba zachowywać odpowiednie odległości pomiędzy poszczególnymi krzakami. Odległość ta zależy od tego, jakie rośliny są sadzone w żywopłocie oraz od tego, czy żywopłot jest formowany, powinna ona wynosić od 20 do 70 centymetrów między roślinami.

Warto pamiętać także o tym, że rośliny iglaste w żywopłocie potrzebują bardzo dużo światła, dobrym rozwiązaniem na to zapotrzebowanie jest sadzenie roślin w żywopłocie w jednym rzędzie. Bez odpowiedniej ilości promieni słonecznych rośliny iglaste łysieją od korzeni. Żywopłot iglasty powinno się przycinać zaraz po wsadzeniu w ziemię. Później trzeba odczekać kilka pierwszych lat do następnego cięcia. Zazwyczaj nie ma nawet takiej potrzeby, ponieważ iglaki przez długi czas utrzymują ładny, kształty wygląd. Wyjątek można zastosować wtedy, kiedy korona krzewu jest zbyt rzadka. Wtedy można przyciąć w lipcu, albo na początku sierpnia. Jednak jeśli żywopłot był sadzony jesienią, z przycinaniem lepiej poczekać do następnego roku. Po tym, jak żywopłot iglasty urośnie na zadowalającą wysokość, można go przycinać nawet kilka razy do roku.Dzięki temu będzie on spełniał swoje podstawowe role – izolować przed światem zewnętrznym i cieszyć oko właścicieli. Poza tym żywopłot zabezpiecza przed kurzem i hałasem z ulicy.

Dobrze zadbany żywopłot iglasty wygląda wspaniale. Jak jednak doprowadzić do zadowalającego stanu? Trzeba zacząć od początku. Po pierwsze – samo sadzenie. Żywopłot iglasty sadzi się razem z ziemią w korzeniach. Najlepszym czasem na sadzenie jest przełom sierpnia i września. Najlepszymi roślinami na taki żywopłot są na przykład świerki, cisy, jałowce i żywotniki, które można także sadzić wiosną, aż do maja, czyli do czasu, aż rośliny nie wypuszczą pąków. Warto również pamiętać, że jeśli kupuje się rośliny w donicach – można je sadzić cały sezon. Podczas sadzenia żywopłotu trzeba zachowywać odpowiednie odległości pomiędzy poszczególnymi krzakami. Odległość ta zależy od tego, jakie rośliny są sadzone w żywopłocie oraz od tego, czy żywopłot jest formowany, powinna ona wynosić od 20 do 70 centymetrów między roślinami.

Warto pamiętać także o tym, że rośliny iglaste w żywopłocie potrzebują bardzo dużo światła, dobrym rozwiązaniem na to zapotrzebowanie jest sadzenie roślin w żywopłocie w jednym rzędzie. Bez odpowiedniej ilości promieni słonecznych rośliny iglaste łysieją od korzeni. Żywopłot iglasty powinno się przycinać zaraz po wsadzeniu w ziemię. Później trzeba odczekać kilka pierwszych lat do następnego cięcia. Zazwyczaj nie ma nawet takiej potrzeby, ponieważ iglaki przez długi czas utrzymują ładny, kształty wygląd. Wyjątek można zastosować wtedy, kiedy korona krzewu jest zbyt rzadka. Wtedy można przyciąć w lipcu, albo na początku sierpnia. Jednak jeśli żywopłot był sadzony jesienią, z przycinaniem lepiej poczekać do następnego roku. Po tym, jak żywopłot iglasty urośnie na zadowalającą wysokość, można go przycinać nawet kilka razy do roku.